Temat w ogóle nie związany z gra, a raczej apel do pełnoletnich użytkowników...
Mianowicie potrzebna jest krew, więc jeśli ktoś by miał sposobność i dobre chęci jest prośba by oddawać krew dla:
RYSZARD GÓRALSKI
Specjalistyczny Szpital Miejski im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oddział HEMATOLOGIA
ul. Batorego 17/19
87 - 100 Toruń
Ważne by przed oddaniem krwi powiedzieć, że jest to donacja dla konkretnej osoby i podać powyższe dane...
Grupa krwi nie ma znaczenia, szpital zamieni sobie na taką jaka potrzeba.
Ostatnio edytowany przez Moriturus (2008-07-10 09:57:22)
Offline
Ja niestety nie oddam, pomimo iż jestem honorowym krwiodawcą. Ostatnia moja donacja była dwa miechy temu, więc jeszcze przez miesiąc mi nie wolno. A po takim czasie ten apel raczej nie będzie aktualny. Mogę więc tylko życzyć by znalazła się krew, a osoba, która jej potrzebuje szybko wróciła do pełni sił.
Offline
postaram sie, ale niczego nie obiecuję ...
A tak na marginesie to po pierwszym razie, tylko trzeba czekać 3 miesiące. Potem już można oddawać co 2 (oczywiście zależy to od organizmu)
Offline
ja tam krwawie sie regularnie co 2 miechy (plus/minys tydzień) i dobra jest ;P
a w imieniu zainteresowanej strony dziękuje
Offline
Kochany wredasek ^^
Kobiety mogą oddawać krew co trzy miechy Związane jet to z ich fizjologią, bo sama krwawi przez tydzień i oddawanie krwi mogło by być niebezpieczne dla niej.
ja niby za kilka dni mogę już oddać, gorzej z tym że u nas nie ma za bardzo punktów krwiodawstwa A nie orientuje się za bardzo jak to wygląda ;/
Offline
chyba straciłem wątek....
w czym sie nie orientujesz?
Offline
Kochany wredasek ^^
Jak wygląda oddawanie krwi jeśli nie ma stacji krwiodawstwa... A nie wiem gdzie jest podany jakiś punkt :? Na ogół wszyscy oddają krew gdy organizują coś takiego.
Offline
u mnie punkt jest przy w pobliżu szpitala - może u was podobnie...
nie wiem czy dobrze pamiętam skąd jesteś, ale wujek google podpowiada, że u was to:
"Krew można oddać od poniedziałku do piątku w Szpitalu miejskim - bez kolejek oraz przy okazji różnych akcji ogłaszanych przez kluby krwiodawstwa, ale wtedy jest większa ilość osób."
Ostatnio edytowany przez Moriturus (2008-07-06 08:59:36)
Offline
Kochany wredasek ^^
Czyli poczekam na akcje krwiodawstwa, wolała bym u siebie nie oddawać krwi .. wystarczą mi przeżycia po zastrzykach ( miesiac nie mogłam usiąć) szyciu( lepiej nie mówić, wystarczy ze inny lekarz powiedział że do rzeźnika poszłam) I wenflonie( zrost na żyle przez kilka lat )
Oczywiście nie nadmieniam pobrań krwi i tym podobnych
Jedyny dobrze wykonany zabieg takiego typu miałam w podczas oddawania krwi.. zero problemów i jeszcze kawę dali (XD)
Offline
a to standarcik u mnie kawa/herbata plus "paczka" ;P
punkt u mnie działa jak ta lala, czego nie można powiedzieć o izbie nocą - to jest dopiero rzeźnia....
Offline
Morit- kobieta może oddawać nie częściej niż co trzy miesiące z powodu comiesięcznej "choroby wściekłych krów", bo podczas niej też się krwi pozbawia. Mężczyźni mogą oddawać co dwa miesiące, ale i tak nie jest zalecane oddawanie krwi częściej niż 4 razy w roku (słowa kobitek pracujących u nas w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa), choć jak facet sie uprze, to przy dobrych wynikach krwi mu nie zabronią oddawać co 2.
TUTAJ możesz sobie posprawdzać centra krwiodawstwa w danym województwie.
Offline
O tym to ja wiem Kiciu, oddaje bo jestem prawie idealnym dawcom (0Rh+), z reszta wyniki mam dobre, prawie, że podręcznikowe ;P
Offline
Witaj w klubie 0Rh+`owców. ^^
I sry, bo tylko wyjaśniałam, że to nie jest tak, że co 2 miechy można- to tylko dla wyrywnych facetów. Tyle, że to miało być do Hollowa.
Tak to jest jak się pisze pod wpływem euforii, że jeszcze się żyje. xD (Jak wracałam z egzaminu na prawko i przechodziłam z jakąś kobitą na pasach przy zielonym świetle, to jakiś kretyn prowadzący autobus na warunkowym zezwoleniu na skręt- wypadł na nas z zakrętu; ja się rzuciłam do wysepki, babka na chodnik, a idiota pojechał.)
Offline
Kochany wredasek ^^
Wiecie rozmawiają tu osoby które choć jeden raz krew oddały.. Ciężej jest przekonać do tego osoby inne. Po prostu sie one boją, choć przyznać muszę, że ie ma czego. W klasie u nas nakłoniliśmy wszystkich, w kupie siła jak to mówią, i poszliśmy razem. Wiec lepiej by było po prostu nakłaniać kolejne osoby by oddały krew... Bo kto zrobił to raz, raczej ponownie ją odda - większość z nas na drugi dzień czuła się znacznie lepiej niż przed oddaniem i zapowiedziała ze kolejny raz odda. Wiec Apel mimo iż jest dobry nie trafi do większego grona, może lepiej było by po prostu opisać co i jak by zbierać kolejne osoby do oddawania( wiem pierniczę od sensu ale jakoś tak mi cały dzień wychodzi)
Offline
Tu piszemy, rozmawiamy między sobą... Może któś przeczyta i spróbuje sam...
Ja dziś idę po kolezanke - wykręcała się łądny kawałek czasu, ale dziś mi obiecała ;P
Offline